Zapachy, czyli dlaczego wszystko pachnie-Monika Utnik, Agnieszka Sozańska

Szanowni Czytelnicy! Uprzejmie informujemy, że Dział Dziecięcy Filii posiada nowy numer telefonu: 507 770 859

Zapachy, czyli dlaczego wszystko pachnie-Monika Utnik, Agnieszka Sozańska
wtorek, 16-05-2023, 10:19
Zapachy, czyli dlaczego wszystko pachnie-Monika Utnik, Agnieszka Sozańska

Dział Dziecięcy Filii proponuje:
*Najnowsze dzieło Moniki Utnik: „Zapachy, czyli dlaczego wszystko pachnie”, to jest książka, którą trzeba przeczytać.
*„Zapachy…” to niemała porcja wiedzy. O zapachach oczywiście. Książkę czyta się tym przyjemniej (dla oka), że towarzyszą jej piękne ilustracje Agnieszki Sozańskiej. Autorka zaczyna swoją opowieść od samego początku: pisze, jak to się dzieje, że coś nam pachnie (albo wręcz przeciwnie!), podaje nawet klasyfikację nosów według… ich kształtów. Monika Utnik wyjaśnia również, że zapachy mają w świecie niemałą rolę do odegrania: wśród zwierząt bywają czynnikiem, który pozwala ochronić się przed drapieżnikami bądź przeciwnie – czasem to drapieżniki wyczuwają swoje ofiary. To, jak pachniemy, odgrywa też niemałą rolę w życiu miłosnym – zarówno zwierząt, jak i ludzi (czy też: zwierząt, w tym ludzi).
*W książce nie zabrakło również odniesień do Marcela Prousta (ach, te magdalenki!), opowieści o tym, jak powstały pierwsze perfumerie. A powstały, biorąc pod uwagę całą historię ludzkości, dość późno. Dzięki lekturze „Zapachów…” dowiemy się także, na czym polega zawód potocznie nazywany nosem, i poznamy nazwiska najsłynniejszych perfumiarzy. Dowiemy się, jak pachną poszczególne kwiaty (a także – które z nich pachną w dzień, a które w nocy), poczytamy też o zapachach lasu, morza, a także… sklepów, piekarni i „kopciuchów”.
* „Zapachy…” pachną nie tylko pięknie, o czym przekonamy się, czytając rozdziały: „W teatrze anatomicznym” oraz „Pierdy i pierdnięcia”. W tym ostatnim autorka zwraca uwagę, że bąki puszczają nie tylko ludzie, ale i owady, zebry, nawet wieloryby. „A wieloryb pierdzi proporcjonalnie do rozmiarów własnego ciała, czyli tak głośno, że aż szkoda gadać”.
*„Zapachy, czyli dlaczego wszystko pachnie” to książka nie tylko dla dzieci ze starszych klas podstawówki, ale również i dla dorosłych – ze wszystkich zawartych w niej ciekawostek najbardziej zaintrygowała mnie chyba ta dotycząca odczuwania przez człowieka smaków. Okazuje się, że smaki odbieramy nie tylko za pomocą kubków smakowych, ale i węchu. Ba! Zmysł ten jest odpowiedzialny w 80, nawet 90% za to, że odczuwamy smak. Imponujące! Bo przecież sami z doświadczenia wiemy, że im coś lepiej nam pachnie, tym bardziej odczuwamy głód, a ślinka sama nam cieknie na myśl o zjedzeniu przysmaku o pięknym zapachu. Takich cennych informacji znajdziecie w „Zapachach…” znacznie więcej. To idealna lektura nie tylko na jesienne wieczory.