Inspirowana przez Włodzimierza Putina inwazja na Krym w marcu 2014 roku zaszokowała świat. Wkrótce potem Rosjanie dostarczyli wsparcie dążącym do secesji buntownikom w sąsiedniej Ukrainie, pogrążając kraj w brutalnej i nie mającej końca wojnie domowej.
Kolekcja XX-lecie międzywojenne to wyjątkowa seria 22 książek o świecie, który przeminął, ale który wart jest przypomnienia. Zapraszamy czytelników do sentymentalnej podróży, w której postaramy się przedstawić najważniejsze aspekty życia w tamtych czasach. Opowiemy o tym jak Polacy pracowali i odpoczywali, co ich wzruszało, interesowało czy bulwersowało.
Wiadomości o skarbach pozostawionych przez nazistów na ziemiach polskich od lat rozpalały emocje. Dolny Śląsk, a zwłaszcza Pogórze Sudeckie, są miejscem ich rzekomego ukrycia, bo tam fanatycy nazizmu utrzymywali się do ostatnich dni wojny. Hobbyści, podróżnicy, amatorscy poszukiwacze skarbów eksplorują te tereny, przede wszystkim okolice Wałbrzycha, Walimia, Gór Sowich.
Jadwiga Andegaweńska, Anna Cylejska, Elżbieta Granowska i Zofia Holszańska – żony Władysława Jagiełły - wielkiego monarchy, przebiegłego polityka i człowieka, który szczęście w miłości odnalazł dopiero u schyłku swego życia. Wraz z nim na tronie zasiadały kobiety niepospolite, kochane i znienawidzone przez poddanych, zawsze samotne na dworze wawelskim, gdzie ani na moment nie gasły polityczne intrygi. Jak potoczyłaby się historia Polski, gdyby nie mariaże Jagiełły?
Tytuł noweli oznacza "chwała zwyciężonym". Autorka odwołuje się do powstania styczniowego, w którym aktywnie uczestniczyła, by przypomnieć o dokonaniach walczących o wyzwolenie narodu.
Nieuczciwy proces inkwizycyjny templariuszy i likwidacja zakonu miały ich zepchnąć w otchłań czasu i skazać na wieczne zapomnienie. Bohatersko ginęli na torturach lub konając w lochach. Kiedy już wydawało się, że świeca ich dziejów dopaliła się wraz z łuną stosów, okazało się, że niektórym z nich udało się wcześniej zbiec ze skarbem, odpływając z La Rochelle do Portugalii i Szkocji.
Wspomnienia wojenne hrabiego Jerzego Mariana Rostworowskiego ps. Franciszek. W 2004 r. ukazała się jedynie część tych wspomnień pod tytułem Desanty aliantów na froncie zachodnim. Obecne wydanie obejmuje okres od klęski Francji do końca II wojny światowej. Szczególnie ciekawe są fragmenty dotyczące opuszczenia szeregów Wojska Polskiego i wstąpienia do armii brytyjskiej oraz służby w Nigerii i Sierra Leone, zakończonej poważną chorobą i dramatyczną walką o powrót do zdrowia.
W ostatnich dniach lipca 1944 roku ponosiło nas. Jesteśmy jednak żołnierzami, rozkazy i dyscyplina obowiązują. Dość przypadkowo spotkaliśmy się 25 lipca w cukierence na Solnej. Wczesne popołudnie. Obecni „Naprawa”, „Gil”, „Clive”, „Jur II”, „Błękitny”, „Rom” i chyba dwóch jeszcze kolegów z plutonu. Fundujemy sobie po ciastku i omawiamy aktualności. W pewnym momencie „Naprawa” mówi: „Robimy szkopów”.